“Nie samym słowem lektura żyje”
Na zakończenie omawiania lektury pt. “Tajemniczy ogród” zaproponowałam uczniom klasy 4b nieco inną aktywność. Tym razem dzieci zabawiły się w ogrodników i zakładały własne ogrody – lekturę “zamknęły” w słoikach oraz pojemnikach. Pod koniec zajęć mogliśmy podziwiać rozkwitające, kolorowe, żywe miniogrody. Po takiej lekcji z pewnością w pamięci uczniów pozostaną wiadomości nie tylko na temat treści lektury, ale także zmian zachodzących w przyrodzie.
Radość pojawiająca się na twarzach uczniów w momencie, gdy słyszą, że dzisiaj nie notujemy, a lekturę zamiast w ławkach, omawiamy w ruchu, podczas aktywnego działania, jest bezcenna. Mam nadzieję, że czwartoklasiści mając w perspektywie taką analizę kolejnej lektury (np. poprzez tworzenie gier edukacyjnych, lapbooków czy escape roomów) z większym entuzjazmem przystąpią do nieuniknionego jej przeczytania…
Tekst: Marlena Gierszewska